Forum klanu ETA

Forum klanu ETA na serwerze Lineage2 EPI Citadel

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

  • Index
  •  » ROLE PLAY
  •  » Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

#1 2007-10-05 20:26:00

Tarandil

Demon Lord

2185666
Zarejestrowany: 2007-09-01
Posty: 137
Punktów :   

Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Przecisnąwszy się przez zaslonione okiennice, pojedyńczy promień światła wdrał się do ciemnej izby, padając prosto na twarz Oxyliona. Drow wykrzywił twarz, budząc się ze snu. Pomieszczenie oświetlało jeszcze kilka innych promieni słońca. Większość padła na blat ciemnego stołu, zawalonego masą ksiąg, pergaminów i świec. Kilka z nich podło na półki, na których suszyły się wszelkiego rodzaju zioła, roznosząc po pokoju przyjemną woń.
Oczy drowa krążyły po pokoju, światło przegnało sen natychmiastowo. Spojrzał na stół, przy którym spędził wiele godzin wczorajszej nocy. I wiele poprzednich. Odkąd zamieszkał z dala od miasta, czas swój przez naczał głównie na studiowanie magii, poszerzanie swojej wiedzy i mocy. Świeca była wypalona do końca, Oxylion uświadomił sobię, że pewnie nie zgasił jej poprzedniej nocy. Wszystko mogło pójść z dymem.
Jednak izba wyglądała dokłądnie tak, jak ją zostawił. I jak ją znalazł. Wprowadzając się tu, nie wiedział nawet, kto postawił tą chatkę. Wyglądała jednak naopuszczoną. I taka była.
Krążące bez celu myśli Elfa rozegnało burczenie w brzuchu. Wieczorem nie miał czasu iść zdobyć cokolwiek do jedzienia, dawno też nie odwiedzał miasta, by uzupełnić zapasy.
Dom Oxyliona znajdował się ponad wejściem do miasta, jakis kilometr od północnej bramy. Wychodząc z izby i zwracając się ku zachodowi, elf miał doskonały widok na wąski szlak, prowadzący do miasta. Udając się na wschód, doszedłby do źródła, przy którym rosły jadalne rośliny, czasen nawet trafił się jakiś królik, którego można bylo smacznie przyrządzić. Z tamtąd też czerpał wodę.
Coraz więcej światła wdzierało się do pokoju. Oxylion wciąż leżał na swoim posłaniu, ale głód zmuszał do działania.


http://www.wladca.info/forum/images/signatures/715363946466a8fe581b01.gif
Life it's Fighting for Survive.
Death it's Fighting for Soul.

Offline

 

#2 2007-10-05 23:01:27

KorzonPL

Administrator

9131937
Skąd: Czy to ważne?
Zarejestrowany: 2007-09-02
Posty: 124
Punktów :   

Re: Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Oxylion nie zastanawiając się dłużej chwycił swój kij pozostawiony w kącie izby i wyszedł. Swiatło dnia na chwile oślepiło drowa lecz po chwili jego oczy przyzwyczaiły się do promieni słonecznych. Pogoda była wyśmienita. Wiał lekki przyjemny wiatr, niebo było bezchmurne... Oxylion przystanął na chwile i pomyślał dokąd się udać. Po chwili wachania uznał że wyprawa na wschód w poszukiwaniu jedzenia to dobry pomysł. Drow nie przepadał za chodzeniem do miasta ponieważ był skąpy i nie lubił wydawać pieniędzy... Mag ścisnął laske i z dziwnym uśmiechem na twarzy ruszył w kierunku źródła...


http://r2.fodey.com/1bf6820d8bf154821b68af9a3a02723e8.1.gif

Offline

 

#3 2007-10-06 01:35:49

Tarandil

Demon Lord

2185666
Zarejestrowany: 2007-09-01
Posty: 137
Punktów :   

Re: Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Wychodząc ze swojej izby i rozejrzawszy się po okolicy, Mag zobaczył obraz, jaki oglądał od dłuższego czasu. Opuszczony trakt do miasta wydawał się być w idealnym stanie, mało kto nim podążał. Przyjrzawszy się bliżej, Oxylion dostrzegł zza góry, która zasłaniała oddalony dosyć zakręt na drodze, cienką smużkę ciemnego dymu, kreślącego czarną smugę na oddalonych białych chmurach. Nieprzejął się jednak tym, od czasu do czasu zdażało się, że ktoś przyjeżdzał jednak do ukrytego królestwa Mrocznych Elfów, pozatym głód coraz bardziej dawał o sobie znać.
Z domu prowadziły 2 ścieżki. Jedna na zachód, krętym dość stromym szlakiem prowadząca ku traktowi do miasta, oraz druga, wydeptana przez Oxyliona ścieżynka, prowadząca nad źródło, na wschód. Mag ruszył więc do wodopoju wspierając się o swój kostur.
Po kilku minutach swobodnego marszu wśród skał, Mag doszedł w końcu do celu. Krystalicznie czysta woda spływała po wypłukanych kamieniach, niknąc w pewnym momencie pod skałą. Wokół rosło mnóstwo przeróżnych roślin. Strumyk był niestety zbyt płytki, by żyły w nim jakieś ryby, które można by złowić, jednak Czarodziej zdołał się już przyzwyczaić do sporzywania roślin. Wiedział, jak wygląda jadalne zielsko, wiedział też, które omijać.
Okolica wyglądała spokojnie. Widocznie żaden zwierz nie zawitał tutaj, nie było więc co upolować. Wyglądało na to, że Oxylion musiał zadowolić się zielenią. Woda z pewnością przegnałą by resztki snu.


http://www.wladca.info/forum/images/signatures/715363946466a8fe581b01.gif
Life it's Fighting for Survive.
Death it's Fighting for Soul.

Offline

 

#4 2007-10-08 20:27:56

KorzonPL

Administrator

9131937
Skąd: Czy to ważne?
Zarejestrowany: 2007-09-02
Posty: 124
Punktów :   

Re: Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Oxylion postanowił nazbierać jadalnych roślin... Pod wysokim dębem ujrzał kępe jadalnego mchu. Nie zastanawiając się, przyklęknął i silnym ruchem oderwał ziele od podłoża. Jednak pragnienie nadal dawało się we znaki. Bez namysłu podszedł do źródła i zaczerpnął dłonią krystalicznie czystą wodę bez konserwantów. Po kilku łykach odrazu poczuł się lepiej. Był świadom że dzięki temu iż pije źródlaną wodę nigdy nie będzie świecił.


http://r2.fodey.com/1bf6820d8bf154821b68af9a3a02723e8.1.gif

Offline

 

#5 2007-10-08 22:36:54

Tarandil

Demon Lord

2185666
Zarejestrowany: 2007-09-01
Posty: 137
Punktów :   

Re: Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Pod drodze ku żródełku, Mag istotnie ujrzał znajomy dąb, pod którym rosły dość smaczne rośliny, w postaci mały pomarańczowych kulek. Czarodziej nie znał nazwy tego zielska, jednak nie obchodziło go to zbytnio; Było smaczne i pożywne, to wystarczyło.
Obmywszy się w zródle, naglę czarodziej usłyszał kroki po drugiej stronie rzeczki. Po tamtej stronie, miedzy skały prowadził wąski szlak, skąd właśnie mag usłyszał kroki. Wiedział, że nie mógł być to żaden z jego pobratymców, chód nieznajomego był ciężki, jakby ugniatający ziemię z siła stawiając każdy krok. Oxylion nie słyszał, by ktoś poza drowami zapuszczał się w te lasy, toteż od razu nabrał podejrzeń. W razie czego mógł uskoczyć w bok, chowając się za masywnym głazem. Nie był jednak pewnie, czy nieznajomi mają wrogie zamiary, mógł też po prostu stać i poczekać na nich.


http://www.wladca.info/forum/images/signatures/715363946466a8fe581b01.gif
Life it's Fighting for Survive.
Death it's Fighting for Soul.

Offline

 

#6 2007-10-14 00:00:25

KorzonPL

Administrator

9131937
Skąd: Czy to ważne?
Zarejestrowany: 2007-09-02
Posty: 124
Punktów :   

Re: Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Mag postanowił schować się za ogromnym głazem. Wolał bowiem ocenić posturę nieznajomego z ukrycia niż stojąc z nim twarzą w twarz. Przykucnął za kamieniem i wytęrzył wszystkie zmysły. Podczas tego wytęrzania jego zmysł powonienia wyczuł że Oxylion wdepnął w królicze odchody. Jednak drow miał ważniejsze sprawy na głowie by się tym teraz przejmować...


http://r2.fodey.com/1bf6820d8bf154821b68af9a3a02723e8.1.gif

Offline

 

#7 2007-10-25 20:38:30

Tarandil

Demon Lord

2185666
Zarejestrowany: 2007-09-01
Posty: 137
Punktów :   

Re: Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Obcy zbliżał się, jego kroki stawały się coraz głośniejsze. W pewnym momencie Oxylion usłyszał ciche chlupnięcie wody, dające do zrozumienia, że nieznajomy doszedł już do strumyka. Zatrzymał się jednak, wciąż niewidoczny dla ukrywającego się za skałą Oxyliona. Kroki ucichły. Do uszu Oxyliona dotarł odgłos poteżnego charknięcia a potem plask typowy dla splunięcia. Mag mógł wychylić się lekko zza kamienia, istniało małe ryzyko, że zostanie przyuważony. Zapach z pod buta maga dawał coraz mocniej o sobie znać..


http://www.wladca.info/forum/images/signatures/715363946466a8fe581b01.gif
Life it's Fighting for Survive.
Death it's Fighting for Soul.

Offline

 
  • Index
  •  » ROLE PLAY
  •  » Inwazja,Odsięcz z podziemi - Kroniki Oxyliona - Wprowadzenie

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rammstein.pun.pl www.cs-sk.pun.pl www.politologia1gc.pun.pl www.bitcc.pun.pl www.reso3.pun.pl